Garnier Botanic Therapy. Zestaw do włosów farbowanych i z pasemkami
Na aplikacji Rossmann czytałam niezbyt pochlebne opinie na temat tych produktów, ale że jestem uparta i sama muszę się przekonać to kupiłam cały zestaw, ponieważ uważałam, że jeśli będę go używać to na pewno będą lepsze rezultaty. I tak też w sumie było.
Recenzję zacznę od szamponu:
Szata graficzna: moim zdaniem jest ładna, nieprzesadzona. Zamknięcie typu ''click'' na pewno jest mniej wygodne niż w pompce, ale da się to przeżyć.
Wydajność: produkt mieści w sobie 400 ml zawartości. Wystarczy tylko trochę wydozować aby spokojnie umyć całe włosy(mam bardzo gęste włosy więc z całą pewnością jest wydajny)
Zawartość: raczej typowy kolor szamponu czyli biały. Zapach bardzo przypadł mi do gustu, jest delikatny, a zarazem nieco słodkawy. Wyraźnie czuć żurawinę.
Działanie produktów zostawię na koniec, ponieważ oba mają to samo zadanie więc przejdźmy do recenzji odżywki:
Szata graficzna: jest taka sama jak szamponu, z tym, że odżywka jest trochę jaśniejsza. W tym przypadku zamknięcie typu ''click'' jest dobre, ponieważ pomoże wydobyć cały produkt z butelki.
Wydajność i zawartość: produkt mieści w sobie 200 ml zawartości. Tutaj już nie jest tak super jak z szamponem, ponieważ odżywka jest bardzo lejąca się i spływa z włosów, dlatego trzeba użyć jej znacznie więcej. Należy też uważać, kiedy otwieramy, ponieważ zawartość może bardzo szybko wylecieć.
Miałyście tę serię?
Jak Wam się sprawdziła?
Polecacie coś do włosów farbowanych?