Zestaw startowy hi hybrid + dodatki

Zestaw startowy hi hybrid + dodatki

Od paru ładnych lat lakiery hybrydowe można zauważyć na paznokciach u co drugiej dziewczyny. Różne kolory, esy i floresy, od wyboru do koloru. Bardzo popularne stało się wykonywanie takiego manicure samemu w domu. Muszę przyznać, że jedyne, co robiłam wcześniej z moimi paznokciami to nakładanie na nie odżywki i czasem lakieru. Strasznie wkurzałam się kiedy odpryskiwał, ścierał się po trzech dniach więc moje paznokcie najczęściej były ''gołe''. Hybrydy miałam zrobione tylko dwa razy i kiedy zobaczyłam jak wyglądały moje paznokcie po ich zdjęciu to byłam załamana, ponieważ później ciężko było mi je doprowadzić do odpowiedniego stanu i stwierdziłam, że nie będę robić stałego manicure hybrydowego...do dziś.

Na stronie hi hybrid zamówiłam zestaw startowy, w którym znajdują się niezbędne rzeczy do wykonania hybryd. Przesyłka była zapakowana w małe, urocze pudełeczko i wszystko dobrze zabezpieczone folią bąbelkową(tak, strzelałam nią haha).
Box zawierał wszystko prócz wacików bezpyłowych i kopytka więc musiałam dokupić. W zestaw wchodzi:

  • pilniczek o gradacji 100
  • pilniczek o gradacji 180
  • blok polerski o gradacji 180
  • cleaner 50 ml
  • aceton 50 ml
  • baza 5 ml
  • top no wipe 5 ml
  • lakier hybrydowy #245 Classic Red 5 ml
  • lampa do paznokci UV LED 10W


Po otworzeniu pudełka na samej górze są ułożone po kolei baza. lakier i top. Wszystko w takiej kolejności w jakiej należy tego używać. 


Oczywiście w środku znajdowała się instrukcja krok po kroku jak nałożyć hybrydy, jak je ściągnąć i ostrzeżenie dotyczące lampy. 

Jeśli chodzi już o używanie całego zestawu to jest to niesamowicie proste. Muszę przyznać, że miałam pewne obawy przed używaniem zestawu, ponieważ jestem ciamajdą jeśli chodzi o malowanie paznokci i zawsze wyjeżdżałam na skórki. Tutaj należy być ostrożnym aby tego nie zrobić, inaczej lakier zacznie schodzić. Pomimo obaw wszystko poszło dobrze, lakier się trzyma. 
Bloczek polerski o gradacji 180 czyli ten delikatny dla mnie jest odpowiedni, ponieważ nie potrzebuję mocniejszego. Pilniczki jak to pilniczki, ładnie można nimi nadać kształt i skrócić paznokcie. Aceton i cleaner, który w zestawie ma 50 ml można dostać w większej wersji czyli 125 ml. Sprawdzają się tak samo, jak innych firm więc nie ma tu żadnego woow, działają jak należy. A teraz najważniejsza kwestia czyi aplikowanie bazy, lakieru i topu. Wiedziałam, że wszystkiego należy nakładać mało, inaczej na paznokciach zrobiłaby się nieestetyczna gruba warstwa. Pomimo tego wszystkiego na paru paznokciach tak się stało, ale skorygowałam to. Konsystencja lakieru i bazy jest gęsta co jest plusem. Top wydaje mi się bardziej lejący niż reszta więc z nim należy bardzo uważać. Krycie lakieru jest świetne! Już pierwsza warstwa jest zadowalająca, a po drugiej to już jest mega. 

Do boxu zamówiłam jeszcze jeden kolorek z kolekcji hi Choco&Latte #214 Classic Nude i waciki bezpyłowe. Każdy lakier, baza i top tej firmy kosztują 19,99 zł więc w porównaniu do innych firm cena jest atrakcyjna. 



Szata graficzna lakierów wygląda jak dla dziewczynek. Małe, urocze, kolorowe. Twierdzę, że pojemność lakierów jest odpowiednia i nie będzie problemów z ich zużyciem.
No i na koniec działanie lampy. Ma dwa czasy utwardzania: 45 sek i 60 sek. Lakiery mają różne czasy utwardzania i przed przystąpieniem do malowania należy sprawdzić na stronie sklepu jaki jest czas dla danego lakieru. Lampa jest na prąd, do zestawu dołączony jest kabelek, który podłącza się do lampy. Jest całkiem duża i bez problemu zmieszczą się w niej cztery palce. Dobrze utwardza lakiery. Czytałam, że te 10W to mało, ale ja nie zauważyłam żadnych problemów póki co. 

Podsumowując, jest bardzo zadowolona z zestawu, lakiery mają świetną pigmentację, lampa działa bardzo dobrze a szata graficzna cieszy oko. Nie wyobrażam sobie teraz mieć ''gołych'' paznokci i uwielbiam to, że nie trzeba co chwilę poprawiać manicure. Zastanawiam się, czy jeśli użyję np. lakieru Semilaca lun NeoNail w połączeniu z bazą hi hybrid to czy wszystko będzie trzymać się tak dobrze jak z lakierami hi hybrid. Ktoś próbował? Jeśli tak to dajcie znać w komentarzu! 

Używacie lakierów hybrydowych? Jeśli tak to jakich?
Słyszeliście o hi hybrid lub macie ich lakiery?

Copyright © 2014 Recenzje przy herbacie , Blogger